Praca z małymi dziećmi to prawdziwa przygoda – czasem nasza codzienność przypomina istny rollercoaster! Maluchy są pełne energii, ciekawości i chęci odkrywania świata na własną rękę, a ta ręka jeszcze nie zawsze bywa sprawna. Jednak podczas intensywnej zabawy może się zdarzyć, że dziecko potknie się i przewróci, co skończy się siniakiem lub drobnym zadrapaniem. Jak sobie radzimy w takich sytuacjach?
Nasi opiekunowie są doskonale przygotowani na różne wyzwania. Każdy z nich przeszedł odpowiednie kursy i szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy, dzięki czemu wiedzą, jak działać w kryzysowych momentach. A jak to wygląda w praktyce? Zobaczmy!
Upadki, siniaki i zadrapania – naturalna część dorastania
Wielu maluchów właśnie w żłobku stawia swoje pierwsze kroki, a zanim nauczą się stabilnie chodzić, potknięcia i upadki są niemal nieuniknione. Na szczęście nasze ciocie zawsze czuwają i często udaje się złapać dziecko w ostatniej chwili. Gdy jednak dojdzie do upadku, są gotowe, by pomóc:
Przytulą i "chuchną" na bolące miejsce – to magiczne działanie zawsze koi smutki i łzy – (ciocia Roksi z Wrześni jest w tym prawdziwą specjalistką! 😊).
Obserwują dziecko, by upewnić się, że nic poważnego mu się nie stało.
Informują rodziców o sytuacji, by mieli pełny obraz dnia swojego malucha.
Wszystko odbywa się z troską i spokojem, bo wiemy, że drobne guzki to część procesu nauki i dorastania.

Wysoka gorączka – dlaczego nie możemy jej lekceważyć?
Gorączka u małych dzieci to poważna sprawa, która może pojawić się niespodziewanie. Dlatego tak ważne jest szybkie reagowanie. Co robimy w takiej sytuacji?
Natychmiast informujemy rodziców i czekamy na ich przyjazd.
W międzyczasie obniżamy temperaturę za pomocą chłodnych okładów.
Zostawiamy dziecko w lekkim ubranku i pilnujemy, by było dobrze nawodnione.
Co istotne – w żłobku nie podajemy żadnych leków przeciwgorączkowych.
Zadławienia – jak maluchy odkrywają świat na własną rękę
Każdy, kto pracuje z małymi dziećmi, wie, że ich ciekawość nie zna granic. Maluchy uwielbiają wkładać do buzi wszystko, co znajdą – od jedzenia po drobne elementy zabawek. Dlatego tak ważne jest, by opiekunowie byli przygotowani na sytuacje związane z zadławieniem. Jak reagujemy?
Jeśli dziecko kaszle, zachęcamy je, by robiło to dalej – kaszel często wystarcza, by pozbyć się ciała obcego.
Jeśli kaszel nie pomaga, uderzamy dziecko między łopatkami, aby usunąć przeszkodę.
W poważniejszych przypadkach korzystamy ze specjalistycznego sprzętu do usuwania ciał obcych za pomocą podciśnienia, który znajduje się na wyposażeniu każdej naszej placówki Chcesz zobaczyć, jak to działa? Sprawdź nasz krótki instruktażowy filmik: [https://fb.watch/xwq4RaNBLh/].
Bezpieczeństwo to nasz priorytet
Pierwsza pomoc w żłobku to nie tylko zbiór zasad, ale przede wszystkim codzienna czujność i troska o bezpieczeństwo każdego malucha. Dzieci bywają nieprzewidywalne, ale dzięki naszej wiedzy i doświadczeniu jesteśmy zawsze gotowi na różne wyzwania. Regularnie uczestniczymy w szkoleniach, by stale podnosić swoje kwalifikacje i zapewniać najlepszą opiekę.
Wasze dzieci są u nas bezpieczne,
a Wy – drodzy rodzice – możecie spać spokojnie! 😊 Magdalena Milczewska
kierownik żłobka Bajkowa Polanka
Comments