Co kupić dziecku na święta? Udane i zdrowe prezenty dla dzieci do 3 lat

Propozycje wg stylów rodzicielstwa poleca Małgosia z Bajkowej Polanki wsłuchana w potrzeby dzieci w placówkach oraz social media

Jeśli jesteś rodzicem małego dziecka, to pewnie znasz ten moment: stoisz w sklepie albo przeglądasz internet i myślisz: „Chcę kupić coś fajnego… ale też sensownego. Coś, co naprawdę się przyda.”

W Bajkowej Polance wiemy jedno: rodzice są różni – i to jest w porządku. Łączy ich jednak to samo pragnienie: chcą dać dziecku coś dobrego, mądrego i dopasowanego.

Dlatego zamiast jednej listy „idealnych prezentów”, przygotowaliśmy propozycje według typów rodziców, z którymi spotykamy się najczęściej.

Jenga potrafi wciągać całe rodziny

🎄 Dla rodzica, który myśli: „Chcę wspierać rozwój, ale bez presji”

To rodzic, który nie chce wyścigu na „najlepszą zabawkę”. Szuka czegoś prostego, co daje dziecku przestrzeń do własnych odkryć, bez nadmiaru bodźców.

Dobre wybory:

• karty zabaw i książeczki z obrazkami

• piłki i kule sensoryczne o różnych fakturach,

• miękkie klocki do budowania, burzenia i przenoszenia,

• proste sortery kształtów i kolorów,

• drewniane układanki z gałkami,

• wieże do nakładania (obręcze, krążki),

• zabawki typu „przyczyna–skutek” (np. wrzutnie, proste tory kulkowe).

To prezenty, które nie świecą, nie grają, a mimo to dzieci wracają do nich każdego dnia – bo pozwalają im działać we własnym tempie.

🎄 Dla rodzica, który widzi w dziecku małego odkrywcę ruchu

„On/ona musi się ruszać!” – i ma rację. Ten typ rodzica wie, że ruch to podstawa rozwoju, zwłaszcza do 3. roku życia.

Sprawdzone prezenty:

• stabilne pchacze (zamiast chodzików),

• jeździki na czterech kołach,

• rowerki biegowe (również te najprostsze, bez pedałów),

• deski balansujące,

• drewniane bujaki,

• tunele do czołgania,

• piankowe lub materiałowe przeszkody do wspinania,

• zabawki do turlania, pchania i ciągnięcia (np. na sznurku).
  

To prezenty, które rozładowują energię, wspierają koordynację i równowagę, a nie tylko „zajmują ręce”.

🎄 Dla rodzica, który chce: „żeby moje dziecko było blisko mnie”

To rodzic, który zauważa, że dziecko najchętniej jest tam, gdzie dorosły – w kuchni, przy stole, podczas codziennych czynności.

Dobrym wyborem będą:

• zabawki tematyczne: kuchnia, majsterkowicz, lekarz, sklep,

• zestawy do sprzątania w wersji dziecięcej,

• lalki lub figurki do odgrywania codziennych scenek,

• proste naczynia i akcesoria do wspólnych aktywności.

Takie prezenty wzmacniają poczucie przynależności, samodzielność i kompetencje społeczne – dziecko czuje się ważnym uczestnikiem codzienności.

🎄 Dla rodzica, który myśli długofalowo: „Niech to będzie coś na dłużej”

Ten rodzic nie szuka prezentu „na chwilę”. Woli coś, co posłuży przez wiele miesięcy, a nawet lat i będzie rosło razem z dzieckiem.

Warto rozważyć:

• rowerek biegowy,

• solidne drewniane zabawki otwarte (bez jednego scenariusza),

• klocki drewniane w różnych kształtach,

• puzzle edukacyjne (od prostych po bardziej złożone),

• zestawy konstrukcyjne,

• domki, garaże lub tory, które można rozbudowywać.

To wybory, które często stają się centrum domowej zabawy i wracają w różnych etapach rozwoju.

🎄 Dla rodzica, który wie, że prezent to nie zawsze zabawka

Czasem najlepszym prezentem jest komfort i spokój – zarówno dziecka, jak i całej rodziny.

Mniej oczywiste, ale bardzo trafione pomysły:

• nawilżacz powietrza (szczególnie zimą),

• bambusowa pościel lub śpiworek do spania,

• wygodna lampka nocna,

• mata do zabawy lub odpoczynku,

• przedmioty wspierające codzienną rutynę.

Dobry sen, poczucie bezpieczeństwa i komfort to prezent, który naprawdę robi różnicę.

Na koniec – zupełnie po przyjacielsku

Niezależnie od tego, jakim rodzicem jesteś, udany prezent to taki, który:

• nie przebodźcowuje,

• daje dziecku czas i przestrzeń,

• wspiera to, kim ono już jest.
  

Nie musi być drogi ani spektakularny.Wystarczy, że jest wybrany z uważnością.

A jeśli przy okazji stanie się pretekstem do wspólnej zabawy na dywanie albo wspólnego gotowania przy blacie – to już naprawdę wszystko, czego trzeba.

Ciepłych, spokojnych świąt💛 Małgosia z Bajkowej Polanki